3 kroki Clinique

18:00


3 kroki czyli oczyszczanie, złuszczanie i nawilżanie. Clinique wyróżnia aż 4 typy skóry. 
I - bardzo sucha lub sucha skóra
II - skóra od suchej do mieszanej 
III - skóra od mieszanej do tłustej
IV - bardzo tłusta
Jest to chyba pierwszy produkt, który ma kosmetyki do pielęgnacji twarzy z tak dokładnym przeznaczeniem, z którym się spotkałam. W każdym zestawie znajdziemy trzy produkty.

1. Liquid Face Wash
Mydło w płynie, które oczyszcza oraz daje uczucie świeżości. Jest bezzapachowe, więc alergicy nie muszą się go bać.

2. Clarifying Lotion
Płyn złuszczający na bazie alkoholu. Ma on na celu usunąć zanieczyszczenia, z którymi nie poradziło sobie mydło oraz ściąga martwy naskórek. Nie mylcie go przypadkiem z tonikiem. Co do zapachu-delikatny, ale jest. Nie jest on kwiatowy czy jakiś przyjemny dla naszych dróg oddechowych. Bardziej przypomina mi leki albo środki odkażające w szpitalu. (Dziwne porównanie, ale miałam po wypadku do czynienia z jednym ze środków, który bardzo pasuje do zapachu tego płynu.) Nie odstraszajcie się tym! Jednym może to przeszkadzać, a innym niekoniecznie.

3. (I-II) Dramatically Different Moisturizing  Lotion+ (III-IV) Dramatically Different Moisturizing Gel
Mój typ skóry to III, więc w moim zestawie jest żel. Ma on nawilżać skórę oraz ją matowieć. Jestem bardzo z niego zadowolona, bo daje wielki efekt. Moja skóra nie świeci się jak (za przeproszeniem) psu jajca, nie przetłuszcza się po godzinie i przede wszystkim nie mam zapchanych porów.

Dlaczego zdecydowałam się na 3 kroki Clinique? 
Moja skóra to dziwny okaz. Od lat używam, w sumie to testuje, wiele kosmetyków do pielęgnacji i prawie za każdym razem byłam niezadowolona. Była nadal przetłuszczona i widniał martwy naskórek. Męczyło mnie, że po krótkim czasie mój makijaż wręcz spływał razem z łojem, który był wydzielany. Jakoś na początku wakacji, może wcześniej, sięgnęłam po serię Liście Manuka z Ziai. Początkowo byłam bardzo zadowolona. Wypryski, które pojawiały się notorycznie na mojej twarzy, zaczęły znikać po dłuższym stosowaniu (2tyg i widziałam różnice), ale po zakupie drugiego żelu, który skończył mi się błyskawicznie, znów pojawił się łojotok. Dermatolodzy, z który mi miałam do czynienia to była jedna wielka porażka. Postanowiłam więc sięgnąć po coś z wyższej półki i wtedy właśnie natknęłam się na tą serię. Co prawda używam raz dziennie (powinno rano i wieczorem) to i tak widzę efekt większy niż kiedykolwiek. 

Pół wpisu wychwalam produkty to może czas by przejść do minusów, których i tak nie ma za wiele. W pierwsze dni stosowania zauważyłam efekty uboczne. Na mojej twarzy pojawiły się delikatne zaczerwienienia oraz wypryski, z którymi nie mogłam sobie poradzić. Jednak nie zniechęciło mnie to do dalszego używania.

Dziś jestem bardzo zadowolona z miesięcznej podróży wraz z Clinique, która zadbała o moją cere tak, jak nikt inny nie potrafił. Zestaw właśnie mi się skończył, więc lecę teraz po większe tubki!


Zapomniałam o najważniejszym!
Cena zestawu: 49zł - 109zł


FACEBOOK || INSTAGRAM || TUMBLR || SNAPCHAT: FASCIINATE


  • Share:

You Might Also Like

3 komentarze

  1. Skoro działa i jesteś zadowolona to i wysoka na pierwszy rzut oka cena jest znosna 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. mi sie nie przyda ale bede wiedział co dziewczynie kupic :D dziękuje i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają bardzo fajnie trochę straszą ceną, ale miałam kiedyś podkład clinique i byłam bardzo zadowolona

    OdpowiedzUsuń